Czołem!
Jako że moja O2 przejechała już 28500 kilometrów zacząłem zwracać baczniejszą uwagę na pracę silnika pod kątem potencjalnych problemów z rozrządem. Szczególnie, że Mikołaj przyniósł do domu nowy sprzęt do nagrywania i można było w związku z tym urządzić Oktawce sesję nagraniową.
Pofatygowałem się dzisiaj z urządzeniem nagrywającym do garażu, nastawiłem sprzęt jak trzeba, podniosłem klapę i odpaliłem auto (po 2 dniach postoju w temperaturze trochę powyżej zera). Nagranie jest dostępne tutaj:
Pytanie do ludzi otrzaskanych z silnikami 1.2TSI i 1.4TSI (szczególnie tych, którzy mieli problemy z rozrządem): czy odgłosy płynące z motoru powinny mnie zaniepokoić? I czy mam już pofatygować się z autem do serwisu?
Dodam tylko, że rozgrzany slinik (sprawdziłem 2 dni podczas postoju na trasie Kraków-Praga brzmi podobnie).
Jako że moja O2 przejechała już 28500 kilometrów zacząłem zwracać baczniejszą uwagę na pracę silnika pod kątem potencjalnych problemów z rozrządem. Szczególnie, że Mikołaj przyniósł do domu nowy sprzęt do nagrywania i można było w związku z tym urządzić Oktawce sesję nagraniową.
Pofatygowałem się dzisiaj z urządzeniem nagrywającym do garażu, nastawiłem sprzęt jak trzeba, podniosłem klapę i odpaliłem auto (po 2 dniach postoju w temperaturze trochę powyżej zera). Nagranie jest dostępne tutaj:
Pytanie do ludzi otrzaskanych z silnikami 1.2TSI i 1.4TSI (szczególnie tych, którzy mieli problemy z rozrządem): czy odgłosy płynące z motoru powinny mnie zaniepokoić? I czy mam już pofatygować się z autem do serwisu?
Dodam tylko, że rozgrzany slinik (sprawdziłem 2 dni podczas postoju na trasie Kraków-Praga brzmi podobnie).
Komentarz